piątek, 28 sierpnia 2015

DZIEŃ 14 Ville-sous-la-Ferte....Santiago



Cały dzisiejszy, dzień to droga miedzy polami, pastwiskami i polami.
 Żniwa we Francji juz w pełni. Mijałem wioski, gdzie z białego kamienia domy i obejścia.
 A z niektórych stodół wyglądały stare auta - citroen, ale tak stare ze je Napoleon pamięta ;) 
To był ciepły dzień i tak mocno wiało mi w twarz ze dzis zamiast pedałowa... to ja "wiatrowałem"












1 komentarz: